W lipcu na Litwie odbył się projekt w ramach programu Erasmus+ pt. „Dziki kemping”. Zachęcamy do przeczytania relacji uczestników z tej wymiany młodzieży!
O czym był projekt, w którym braliście udział? Jak wyglądał typowy dzień zajęć i jakich metod używali organizatorzy?
Mateusz: Projekt, na który pojechaliśmy dotyczył przede wszystkim przetrwania w warunkach trudniejszych niż byśmy chcieli. Głównymi metodami przekazywania przydatnych tipów czy informacji były warsztaty. Rożnego rodzaju spotkania z gośćmi (zaczynając od przyjaciół organizatorów, kończąc na popularnych osobach specjalizujących się w dziedzinie Survivalu).
Kacper: Projekt był o robieniu kempingu w dzikich okolicznościach w taki sposób żeby wyglądało to naturalnie i niezauważalnie, oraz o poznawaniu kultur innych krajów. Typowy dzień wyglądał tak że najpierw były poranne ćwiczenia prowadzone przez jednego z organizatorów, następnie wyznaczona grupa uczestników robiła śniadanie, po śniadaniu było różnie, albo czas wolny, gdzie można było zintegrować się z ludźmi, albo gry integracyjne, albo warsztaty prowadzone przez grupę z konkretnego kraju, następnie obiad, długi spacer, bądź zadanie w lesie, kolacja i wieczór kulturowy konkretnego kraju.
Antoni: Projekt, w którym brałem udział dotyczył życia w dziczy i naturze. Typowy dzień zaczynał się od porannych ćwiczeń i śniadania, następnie przez parę godzin wykonywaliśmy różne zadania, a wieczorem po kolacji zajęcia się kończyły.
Marius: W lipcu wziąłem udział w projekcie Erasmus+ KA105 o nazwie Dziki kemping, którego celem było zwiększenie integracji społecznej młodych ludzi poprzez aktywność fizyczną na świeżym powietrzu oraz podniesienie świadomości młodzieży na temat zdrowego stylu życia poprzez dzikie biwakowanie. Przed wyjazdem na dziki biwak uczyliśmy się, jak bezpiecznie biwakować, jak budować schronienie i jak pracować w zespole. Projekt odbył się w Dzukijskim Parku Narodowym, największym obszarze chronionym na Litwie. Było to wspaniałe doświadczenie łączące ludzi żądnych przygód, którzy dzielili się swoją wiedzą, dobrymi wibracjami i odrobiną swojej kultury.
Czego się nauczyliście w trakcie projektu?
Kacper: Przede wszystkim poznałem kultury z innych krajów i to jak się tam żyje. Nauczyłem się też trochę więcej o survivalu, a także poprawiłem swój angielski.
Mateusz: Warsztaty Survivalowe to przede wszystkim poznanie nowych metod przetrwania i radzenia sobie w sytuacjach niekomfortowych. Warto jednak zaznaczyć, że poza tematem zajęć z tego typu warsztatów można było poznać nowych ludzi, wraz z różnymi smaczkami kulturowymi. High-litem były wieczory kulturowe, w których poza kulturą można było posmakować tradycyjnych specjalności danego kraju.
Antoni: Podczas projektu nauczyłem się lepszego działania w grupie, nieco podszkoliłem się w języku angielskim, oraz dowiedziałem się sporo o przebywaniu w naturze.
Jakie możliwości daje program Erasmus+? Jakie widzicie korzyści z wzięcia udziału w tych wyjazdach?
Mateusz: Erasmus to przede wszystkim nowe możliwości, znajomości i poznawanie ciekawych osób i osobowości. Zrozumienie innych było dla mnie czymś przełomowym. Poznając zdanie innych na rożnego rodzaju tematy można było zrozumieć ich działania. Dlaczego Hiszpanie zawsze są wyluzowani? Armenii tryskają dobrą energią? Dlaczego Szkoci noszą spódnice zamiast spodni? To w sumie tylko namiastka pytań, na które Erasmus odpowiada:)
Antoni: Program Erasmus daje zdecydowanie możliwość zawarcia nowych znajomości, poznania kultury krajów uczestniczących oraz daje wiedzę praktyczną zależną od tematu projektu.
Kacper: Największą korzyścią jest poznanie nowych, inspirujących ludzi z różnych krajów i zaprzyjaźnienie się z nimi. Dzięki Erasmus+ zyskałem przyjaciół w innych krajach, przez co mogę się w tych krajach czuć swobodniej.
Jakie Waszym zdaniem są rezultaty z tego projektu? W jaki sposób nabyta podczas projektu wiedza przyda Wam się w życiu codziennym?
Mateusz: W sytuacjach trudnych czy nawet nie sprzyjających przetrwaniu, na pewno będę pamiętał wskazówki i wiedzę z projektu. Jednak poza czystą wiedzą to znajomości pozwolą na pełne wykorzystanie tego projektu. W taki sposób poznałem weterynarzy, architektów i osoby, które żyją z jeżdżenia na tego typu wymiany młodzieżowe. Takiego doświadczenia nie idzie zapomnieć!
Kacper: Posiadam większą wiedzę o Litwie, Armenii, Anglii, Szkocji, Katalonii, Hiszpanii, Pakistanie oraz o ich kulturach, zdobyłem przyjaciół w tych państwach i regionach. W życiu codziennym będzie mi łatwiej przystosować się do ciężkich sytuacji.
Antoni: W mojej opinii projekt udał się bardzo dobrze, mi osobiście znacznie pomógł w komunikowaniu się z ludźmi. Choć przed projektem miałem wątpliwości(bo to mój pierwszy projekt) to na pewno kiedyś pojadę na coś podobnego.
